Pałac na Wodzie to jedna z ciekawszych rezydencji, jakimi może nas oczarować Warszawa. Ten zabytek to jeden z ważniejszych punktów w programie niemal każdej wycieczki po tym mieście, co też dla nikogo nie powinno być zbyt wielkim zaskoczeniem. Dlaczego? Bo powodów, dla których warto poświęcić swój czas tej właśnie budowli, jest wiele.

Pałac na Wodzie (zwany też Pałacem na Wyspie) to najcenniejsza ozdoba najpiękniejszego parku w Warszawie – Łazienek Królewskich. To jednocześnie ciekawy przykład architektury klasycystycznej oraz zabytek, który w piękny sposób przypomina nam o czasach króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Niewielki Pałac na Wodzie nie bez powodu uznawany jest za jedno z największych dzieł architektury w Polsce. Pierwotnie był to pawilon kąpielowy, który powstał w połowie XVII wieku dla marszałka Stanisława Herakliusza Lubomirskiego według projektu niezwykle zasłużonego dla Warszawy architekta – Tylmana z Gameren.

W czasach, gdy Łazienki stały się własnością Stanisława Augusta Poniatowskiego, miejsce tego pawilonu zajął piękny pałac, który z czasem stał się królewską rezydencją letnią. To tu król spotykał się z ludźmi Oświecenia w trakcie obiadów czwartkowych, to tu gromadził cenne rzeźby, grafiki i obrazy. Część tych zbiorów można podziwiać do dziś, a to dzięki temu, iż w latach 60-tych XX wieku zaadaptowano Pałac na Wodzie na potrzeby placówki muzealnej. Od lat cieszy się ona wielkim zainteresowaniem turystów, którzy w czasie wycieczki po Warszawie chcą się nacieszyć nie tylko widokiem pięknych rezydencji, ale i cennych dzieł sztuki. A pałac w Łazienkach Królewskich zachwyca i pięknymi wnętrzami, i sztuką, która jest w nich godnie prezentowana. W rezydencji tej zachwyca wiele pomieszczeń.

W ich gronie na szczególne wyróżnienie zasługuje Sala Balowa oraz galeria obrazów, w której Stanisław August umieszczał najciekawsze zbiory ze swej ogromnej kolekcji. Sala Jadalna, jako miejsce spotkań z ludźmi kultury i polityki, również wzbudza zainteresowanie. W czasie zwiedzania pałacu koniecznie trzeba też zajrzeć do Pokoju Kąpielowego, którego ozdoba są cenne płaskorzeźby. Ten ciekawy fragment pałacu do dziś zachował formę, jaką nadano mu w czasach pierwszego właściciela Łazienek – marszałka Lubomirskiego.